SIEDZIAŁAM W SZKOLE NA WYJĄTKOWO NUDNEJ LEKCJI MATEMATYKI, NAGLE DO KLASY WSZEDŁ DYREKTOR , STANĄŁ PO ŚRODKU I POWIEDZIAŁ, ŻE PRZYSZEDŁ NAS ODWIEDZIĆ SPECJALNY GOŚĆ. W TYM MOMENCIE DO POMIESZCZENIA WSZEDŁ JUSTIN BIEBER , KTÓRY OZNAJMIŁ , ŻE ZAPRASZA CAŁĄ KLASĘ NA SWÓJ KONCERT, KTÓRY MIELIŚMY OBEJRZEĆ ZE SPECJALNEJ LOŻY, A PO KONCERCIE SPOTKACIE SIĘ Z NIM ZA SCENĄ....
Właśnie zaczęło się spełniać moje marzenie , czułam jak uginają mi się nogi na widok Jussa i jak nie mogę złapać oddechu kiedy spojrzał akurat na mnie.
Myślałam , że to jakiś żart ... Justin Bieber ? W naszej szkole ? Bez żartów ...
Po chwili zrozumiałam, że to się dzieje na prawdę. Pomyślałam sobie "ale ze mnie nie ogar ;_;" przecież mogłam poprosić Justina o autograf ... Ale nie jakby zareagowała na to moja klasa przecież mam w niej tyle debili zaraz bym nie miała życia w szkole....
Co ja mam zrobić ? Iść na ten koncert czy nie? Doskonale wiem , że moja klasa nie przepada za Justinem a nie chcę być później prześladowana w szkole ...
Mam pomysł ! Gdy ktoś mnie się zapyta czy idę na koncert Justina powiem , że nie wiem albo, że mam inne plany ... Każdy będzie myślał , że nie idę a ja w tym czasie będę się świetnie bawić na tym koncercie.
Ktoś by powiedział " PRZECIEŻ TAK NIE POSTĘPUJE PRAWDZIWA BELIEBER , NIE UKRYWA TEGO PRZED INNYMI , ŻE JEST BELIEBERS !"
Tak zgadzam się z tym ale nie znacie mojej klasy ! Nie dali by mi spokoju, byłabym wiecznie prześladowana i wyśmiewana. Nie przeżyłabym tego! Prędzej czy później coś bym sobie zrobiła.
Tak... Tak jak powiedziałam moim zdaniem będzie lepiej ! Nikt nie dowie się , że byłam na koncercie a ja spotkam mojego idola, którego tak bardzo kocham !
Już nie mogę się doczekać jeszcze tylko 10 dni do koncertu ! OMG 1 :)
10 DNI PÓŹNIEJ (DZIEŃ KONCERTU)
Już dzisiaj zobaczę Justina na scenie , spełnią się moje marzenia, to będzie najlepszy dzień w moim życiu ! O tak ! Nikt mi go nie zapsuje !
Właśnie wchodzę na Arenę jestem już w loży z której będę oglądać występ Justina. Emocje sięgają zenitu ! Zaraz Juss wyjdzie na scenę i usłyszę jego cudowny głos !!!!
20 MINUT PÓŹNIEJ .
O nie ! Przyszła dziewczyna z mojej klasy, której nienawidzę ona jest " plastic fantastic" bogaci rodzice i 150 chłopaków na sekundę.... Nienawidzę szmaty ! Ale nawet ona nie popsuje mi tego dnia !
Justin właśnie wychodzi na scenę jestem tak podekscytowana, że z wrażenia zaraz zemdleję ....
Zaczęło się Juss zaczął śpiewać " Believe" .....
Kocham jego cudowny głos !
2 GODZINY PÓŹNIEJ
W tym momencie mój świat polegną w gruzach ! Dostałam telefon , że mój dziadek umarł .... Wszystko się zawaliło nawet nie umiałam się cieszyć z tego , że zobaczyłam Justina ... Musiałam przerwać mój pobyt na koncercie i wyjść jak najszybciej aby wrócić do domu !
Z jednej strony byłam szczęśliwa, że wdziałam Justina z drugiej ryczałam jak szalona bo nie wiedziałam co mam zrobić !? Mój dziadek ?? Przecież tak bardzo go kochałam , nawet nie zdążyłam się z nim pożegnać ! Dlaczego to akurat musiało stać się na koncercie Justina !
2 DNI PÓŹNIEJ ....
Wczoraj był pogrzeb dziadka , jest mi tak bardzo źle , nie mogę się pozbierać ... Czuję się okropnie bo nawet nie zdążyłam mu powiedzieć , że tak bardzo go kochałam ...
Siedząc na kanapie usłyszałam dzwonek do drzwi , poszłam otworzyć !
Otwierając drzwi oniemiałam ! Zobaczyłam tam Justina z kwiatami ....
Musiałam wyglądać w tedy tragicznie , nie dość ,że cała we łzach to jeszcze w pidżamie !!!
Justin uśmiechnął się do mnie i powiedział ;
- Wiem co się stało , wiem też jak bardzo jest Ci źle ... Nie wyobrażam sobie momentu gdy mojego dziadka zabraknie ! Uwierz mi ubolewam razem z Tobą bo jesteś moją Beliebers, której przytrafiło się coś tak okropnego będąc na moim koncercie ! Chciałbym Ciebie przeprosić za to !
Nie wiedziałam co powiedzieć ! Stałam jak słup , a jest takie powiedzenie ( mów do słupa a słup jak d**a" , zebrałam szybko myśli i odpowiedziałam ...
- przeprosić ale za co ? Przecież Ty nic nie zrobiłeś . Ty niczemu nie jesteś winny...
-Tak ale to stało się gdy przebywałaś na moim koncercie , wtedy gdy ja sobie beztrosko śpiewałem Ty dostałaś wiadomość , że najbliższa Ci osoba nie żyje !
Czuję się winny , wiem , że to w niczym nie pomoże ale przywiozłem Ci kwiaty jako dowód , że moje Beliebers nie są mi obojętne ! - powiedział Justin
-Dziękuję - odpowiedziałam płacząc ...
Justin widząc mój smutek powiedział....
-Przytul mnie ! Chcę czuć , że wiesz o tym , że nie jesteś mi obojętna !
Teraz to już w ogóle nie wiedziałam co się dzieje ... Ale zrobiłam to o co mnie poprosił !
Justin odchodząc z mojego domu powiedział mi , żebym więcej nie płakała, bo mój dziadek na pewno jest w niebie i teraz patrzy na mnie i wie jak jest mi bardzo źle ! Dał mi też do zrozumienia , że jeżeli jestem prawdziwą Belieber , nie powinnam się bać niczego tylko podążać za marzeniami i stawiać czoła przeszkodom !
Na za jutrz miałam iść do szkoły ... Pomyślałam sobie , że jeżeli ktoś wie o tym, że byłam na koncercie Justina niech myśli sobie o tym co chce ja będę niezależna od innych i będę robiła to co do mnie należy.
Wchodząc do klasy zostałam niezwykle miło przejęta nikt nie zwracał uwagi na to ,że jestem Bieliebers , każdy próbował nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt .
Dzięki Justinowi zrozumiałam, że są ważniejsze rzeczy w życiu niż opinia innych ludzi !
Świetnee
OdpowiedzUsuńMegaa <3
OdpowiedzUsuńAż się popłakałm ;<
OdpowiedzUsuńTeż płaczę ;< Świetnee <3
OdpowiedzUsuń;< dziękuję ;) X
UsuńŚwietne :c <3
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ;) WASZE ZDANIE JEST DLA MNIE BARDZO WAŻNE ! x
Usuńświetny blog i opo <333
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ BARDZO <333
UsuńŚlliczniee. ♥♥
OdpowiedzUsuńnoo fajny :D
dziękuję i dziękuję xd :)♥
UsuńTeż płaczę ;< fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńSuper @lovel_to_love
OdpowiedzUsuńNaprawdę super prawie się popłakałam i tae piosenki w tle tak dalej!
OdpowiedzUsuńTo prawda ? Świetne płacze
OdpowiedzUsuńSuper:*
OdpowiedzUsuńAż się popłakałam
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!! Popłakałam się!!! <3
OdpowiedzUsuńNawet <3 kocham <3
OdpowiedzUsuńPiękne to opowiadanie aż się popłakałam. I Love JB.
OdpowiedzUsuńbardzo swietne opowiadanie czytając to mialam lzy w oczach
OdpowiedzUsuń